mam nową moc! napaliłam w piecu! a potem udało mi się uśpić dzieci o przyzwoitej porze i miałam ciepły prysznic, ach…..
przy tej okazji odkryłam, że Franek panicznie boi się dźwięku towarzyszącego cięciu kartonów – pa-ni-cznie!
mam nową moc! napaliłam w piecu! a potem udało mi się uśpić dzieci o przyzwoitej porze i miałam ciepły prysznic, ach…..
przy tej okazji odkryłam, że Franek panicznie boi się dźwięku towarzyszącego cięciu kartonów – pa-ni-cznie!